niedziela, 1 września 2013

summer is ending

Niestety lato dobiega końca. Właśnie wróciłam z Oliwierem do uk. Chcąc nie chcąc  byliśmy zmuszeni do powrotu, młodemu kończy się ważność paszportu :( W polsce zrobiłam kilka postów na przód. Pstrykać zdjęcia to nie problem,gorzej z wybraniem kilku z kilkuset, powycinaniem, posklejaniem, napisaniem kilku słów i znalezieniem czasu na złożenie wszystkiego w jedną całość. Tego mi wciąż brakuje.
co u Nas nowego? Oliwier robi postępy  w chodzeniu,juz potrafi dość stabilnie chodzic po domu ,na zewnątrz różnie bywa. Mówi sporo,ale po swojemu, psoci i wszystkim rzuca o ściany. Wyszły nam trzy czwóki , ostatnia  juz się powoli porzebija. Kolejny sukces to brak wstawania nocnego na karmienie.




W polsce mielismy różne przygody np. na zakupach Oliwier siedząc w wózku dojrzał pana,który stał nieopodal nas , młody wychylił się z wózka, wyciągnął dłoń  i włożył ją do tylniej kieszeni od spodni starszego pana, zaczął grzebać i  ciągnąć... myślałam,że spalę się ze wstydu ;)

Kolejne zakupy , stoimy w dziale z cukierkami (Oliwier u mnie na rękach) junior chwycił dwie garści cukierków i z rozmachem rzucił za siebie, pech chciał,że stała za nami  starsza pani i dostała cukierkami w twarz ...

Również na zakupach.. Oliwier bawi sie butelkami z wodą (tymi duzymi 1,5l )  stanął koło nas młody mężczyzna w japonkach,wybiera wodę, w pewnym momencie Oliwier rzucił dużą butlę z wodą wprost na stopy pana w japonkach ;)

















first date ;)





czapka- hm
chusta- zara
tiszert- zara
spodenki- hm
trampki- zara

6 komentarzy:

  1. Śliczny taki :)
    Ze zdjęciami dokładnie taki sam problem mam, hihi.

    OdpowiedzUsuń
  2. Słodki Chłopak! No i rośnie z Niego mały kieszonkowiec i sadysta-współczuję panu w japonkach :)

    OdpowiedzUsuń
  3. mały a cieszy - jak w nazwie ;)
    kilka wjść z juniorem na zakupy i proszę, ilę frajdy :)

    buuziaki :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetnie synuś wygląda!

    Buziaki Pozdrawiamy

    OdpowiedzUsuń
  5. przynajmniej jakiejś atrakcji w pl :)
    pozdrawiamy

    OdpowiedzUsuń